16 czerwca 2022 By GÓRY & ULTRA, Slider With 2293 Views

Gniewomir Skrzysiński przed startem w formule FKT na szlaku Via Apsyrtides

17 czerwca 2022 r. o godz. 16.00 na chorwackiej wyspie Cres 20 biegaczek i biegaczy z Europy ruszy szlak Via Apsyrtides, aby ustanowić FKT. Jednym z zawodników będzie Gniewomir Skrzysiński.


16.06.2022 r.

Monika Bartnik: 20 zaproszonych biegaczek i biegaczy z całej Europy 17 czerwca 2022 r. wystartuje w formule FKT (fastest known time) na chorwackich wyspach Cres i Lošinj na szlaku Via Apsyrtides (140 km z łącznym przewyższeniem 4750 m+). Jak znalazłeś się w tym gronie i dlaczego zdecydowałeś się na start?

Gniewomir Skrzysiński: Mówiąc krótko, pewnego pięknego dnia dostałem e-maila od Alena Paliski, organizatora Istria 100 by UTMB, z zaproszeniem do wzięcia udziału w projekcie FKT w ramach chorwackiego szlaku Via Apsyrtides. Myślę, że to iż zwrócił się z tą propozycją akurat do mnie było pokłosiem dobrego startu w organizowanych przez niego zawodach. Zająłem 2. miejsce open na dystansie 100 mil w 2021 r.

Czy wiesz jak narodził się pomysł na zorganizowanie takiej imprezy?

Gniewomir Skrzysiński: Nie wiem, jaka idea stała za pomysłem na zorganizowane FKT na szlaku Via Apsyrtides, ale domyślam się, że w głównej mierze była to chęć pokazania szerszemu gronu tego niesamowitego zakątka Chorwacji. A motyw FKT i ściągnięcie na szlak łączący północ z południem wyspę Cres mocnych biegaczek i biegaczy z całej Europy jest bardzo dobrym i oryginalnym nośnikiem – zachęta, by podczas planowania następnych wakacji na poważnie wziąć pod rozwagę tę lokalizację.

Do Chorwacji nie jedziesz sam – kto będzie Cię wspierał na trasie?

Gniewomir Skrzysiński: Jadę ze konkretną ekipą supportującą. Właściwie jednym z wymogów wzięcia udziału w tym wydarzeniu był start ze swoim wsparciem (załoga złożona z 2-3 osób), samochodem, jedzeniem i tym, co będzie potrzebne na trasie. Mam to szczęście, że wspierać będą mnie Kamila Grzelak, znana też jako Sarna. Prawdziwa ultraska, która nie dość że zawsze się uśmiecha, to jeszcze świetnie biega (w 2018 r. wygrała na „niebieskiej trasie” 100 km w ramach Istria 100 by UTMB). Drugim załogantem jest nie kto inny jak Piotr Perkowski, czyli Jam Niezależny. Z taką ekipą to po prostu musi się udać!

Co może być największym wyzwaniem na trasie?

Gniewomir Skrzysiński: Największym wyzwaniem zapewne będą temperatury, słońce i podłoże, po którym miejscami trudno jest chodzić, a co tu dopiero biec. Niemniej warunki będą takie same dla wszystkich, więc skupiam się na sobie i na robocie, która jest do zrobienia.

Dlaczego formuła fkt jest Ci bliska?

Gniewomir Skrzysiński: W pewnym sensie mogę powiedzieć, że FKT to taka esencja ultra. Wyruszasz na nieoznakowany przez organizatora szlak, nie korzystasz z jego punktów odżywczych, bo ich po prostu nie ma. Bazujesz tylko na tym, co przygotujesz sobie sam lub twoja załoga. Normalnie ścigasz się z założony czasem lub rekordem do poprawienia. Tutaj dojdzie jeszcze efekt rywalizacji znany ze zorganizowanych zawodów, jednak będzie to mimo wszystko miało inny wymiar.

W pierwszym roku pandemii trzykrotnie wyruszałem na okoliczne szlaki PTTK z myślą przebiegnięcia ich właśnie w formule FKT, do tego bardzo wymagającej formule, bo bez jakiegokolwiek wsparcia z zewnątrz (czyli nawet bez możliwości kupienia choćby butelki wody w sklepie). Za każdym razem była to niezwykła podróż na wielu płaszczyznach. Najbardziej utkwiła mi w pamięci próba na czerwonym szlaku łączącym Sanok z Przemyślem (80 km), który również byłem w stanie przebiec jedynie z tym, co dźwigałem na własnym grzbiecie, do tego w bardzo dobrym czasie. FKT to po prostu inny wymiar ultra.

Na koniec warto wspomnieć dzięki komu możesz zrealizować swój kolejny biegowy projekt.

Gniewomir Skrzysiński: Żyjemy w bardzo dziwnych czasach. Ledwo pożegnaliśmy pandemiczne okoliczności, by zaraz wskoczyć w wojenną rzeczywistość… Ceny szaleją, inflacja, wszystko zdaje się być przeciwko nam. Jednak w tym całym szaleństwie niezwykłe jest to, że pomimo tych przeciwności są ludzie, którzy nie tylko kibicują temu, co robisz, ale też są gotowi zaoferować realne wsparcie. Tak właśnie jest w przypadku Gminy Korczyna i wspaniałych ludzi tam pracujących. Wspominam o tym, bo to właśnie Gmina Korczyna postawiła na mnie i wsparła mnie finansowo w realizacji projektu FKT na Via Apsyrtides. Przy obecnych,  kosmicznych cenach za paliwo bez tych środków nie miałbym co nawet marzyć o tym starcie… a już we wrześniu będzie szansa samemu przekonać się o życzliwości ludzi tutaj mieszkających oraz doświadczeniu uroków przyrody na tym terenie – zawody Zamieszaniec.Run będą świetnym do tego pretekstem.

Więcej o projekcie i kto w nim wystartuje przeczytacie TU.

 


Jeśli publikowane na naszej stronie treści uważasz za wartościowe, możesz zostać naszym Patronem i dobrowolną wpłatą wspierać finansowo rozwój www.runandtravel.pl i naszą codzienną pracę.

Wejdź na nasz profil (kliknij baner poniżej) i zapoznaj się z zasadami. 

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *