1 września 2017 By GÓRY & ULTRA, Slider With 5809 Views

Marcin Świerc drugim zawodnikiem wyścigu CCC. Najlepszy występ Polaka w historii!

Marcin Świerc, zawodnik Salomon Suunto Team zajął drugie miejsce w biegu CCC (Courmayeur-Champex-Chamonix) rozgrywanym w ramach Festiwalu Ultra Trail du Mont Blanc. Bieg wystartował punktualnie o godzinie 9.00, ale uczestnicy zostali powiadomieni przed startem, że 101 kilometrowa trasa zostanie ze względów bezpieczeństwa skrócona o 2,5 km.

Kamery usytuowane na starcie kilkukrotnie pokazywały naszego zawodnika. Wyglądał na bardzo skoncentrowanego i niezwykle zmotywowanego. Marcin wystartował bardzo dynamicznie i w pierwszych obrazach z kamer zaraz po starcie widać było, że biegnie na czele całego wyścigu. Na pierwszym punkcie pomiarowym pojawił się na 15. pozycji, z której jak się później okazało rozpoczął pościg swojego biegowego życia.

fot. Franck Oddoux /UTMB

fot. Franck Oddoux / UTMB

W miarę upływu kilometrów rozkręcał się i co kilkanaście, kilkadziesiąt minut zostawiał za plecami kolejnych biegaczy. Kiedy dotarł do punktu w La Champex, który był mniej więcej połową trasy, był już na 3. pozycji. Bieg był rozgrywany w niezwykle szybkim tempie. Zabawa w pościg za kolejnymi zawodnikami powoli przechodziła w obawę, czy Marcin nie daje się ponieść za bardzo emocjom i nie narzuca zbyt wysokiego tempa. Przecież to szalone tempo musiało się w pewnym momencie na nim odbić. Nic z tych rzeczy. Marcin na kolejnym punkcie był już drugi tylko za świetnie dysponowanym dzisiaj Amerykaninem Haydenem Hawksem. Marcina próbował za to gonić ubiegłoroczny zwycięzca dystansu UTMB – Ludovic Pommeret.

fot. Pascal Tournaire / UTMB

fot. Pascal Tournaire / UTMB

Kolejne kilometry przebiegały według podobnego schematu. Marcin tracił nieco minut do prowadzącego Amerykanina, ale z drugiej strony mozolnie budował przewagę na Francuzem. Kolejne relacje i zdjęcia w mediach społecznościowych pokazywały dobrze dysponowanego Marcina, nie było spodziewanych grymasów na twarzy, była za to koncentracja, a czasami pojawiał się nawet uśmiech. Komentujący sprawozdawcy na kanale wyścigu mieli olbrzymi problem z wymową nazwiska Świerc, szybko wymyślili zastępstwo w postaci „Polish power”. Z pewnością nie przypuszczali, że będą te słowa powtarzać do samego końca biegu. Ostatecznie Marcin nie tylko utrzymał drugą pozycję, ale powiększył przewagę nad trzecim zawodnikiem do 8 minut i z czasem zameldował się na mecie.

Wyniki
1. Hayden Hawks  10 h 24 min. 30 sek.
2. Marcin Świerc 10 h 42 min. 49 sek.
3. Ludovic Pommeret 10 h 50 min. 47 sek.

/na podstawie materiałów prasowych/

zdjęcie „otwarciowe”: materiały prasowe UTMB

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *