22 marca 2021 By Slider, TRAVEL With 6180 Views

Wybierasz się na bieg Dolomiti Extreme Trail? Poznaj historię Doliny Val di Zoldo!

Val di Zoldo to dolina we włoskich Dolomitach, do której już od siedmiu lat zjeżdżają biegacze z całego świata, w tym również z Polski, aby wziąć udział w Dolomiti Extreme Trail. Wybierasz się na DXT w tym roku? Poznaj więc historię Doliny Val di Zoldo!

22.03.2021  r.

Val di Zoldo, Val Zoldana lub Valzoldanato dolina w północnych Włoszech, w prowincji Belluno, w regionie Wenecja Euganejska. Położona w Dolomitach jest nie tylko ośrodkiem narciarskim zimą, a latem świetnym punktem wyjściowym do pieszych wycieczek górskich, ale również miejscem, do którego w czerwcu – już od 2013 roku – zjeżdżają biegacze z całego świata, w tym również z Polski. Dolina Val di Zoldo jest bowiem miejscem organizacji „extremalnie trudnego i extremalnie pięknego” biegu Dolomiti Extreme Trail. Główną miejscowością rejonu jest Forno di Zoldo (to również baza biegu DXT), a najważniejszymi szczytami są Moiazza, Monte Civetta i Monte Pelmo, które znajdują się również na trasie trzech najdłuższych dystansów biegu.

Planujesz start w Dolomiti Extreme Trail? Poznaj więc historię Doliny Val di Zoldo!

O życiu w Dolinie Val di Zoldo – która była położona z dala od szlaków handlowych i pozbawiona znaczenia gospodarczego – niewiele wiadomo aż do czasów późnego średniowiecza. Możemy sobie tylko wyobrazić, że obszar ten w czasach prehistorycznych – w przeciwieństwie do innych dolin w Dolomitach, w których znaleziono ślady stabilnego osadnictwa z tego okresu – nie był na stałe zamieszkany. Prawdopodobnie nie był on również zamieszkany w okresie przedrzymskim (chociaż mogli tu mieszkać niektórzy Norikanie) i w epoce rzymskiej. Wokół Monte Civetta – jednego z najważniejszych szczytów rejonu Val di Zoldo – znaleziono trzy inskrypcje z tego ostatniego okresu, które prawdopodobnie wyznaczają granice między obszarami Iulium Carnicum (Zuglio w prowincji Udine) i Bellunum (Belluno). Tak więc przez wieki obszar Zoldano (inna nazwa Val di Zoldo) był obszarem granicznym, położonym między obszarami Belluno (do którego należał) i Cadore. Nieliczne wydarzenia z wczesnego średniowiecza, o których historycy mają jakąkolwiek wiedzę są w istocie legendami. Prawdopodobnie za Longobardów istniał pierwotny, prymitywny system administracyjny, który przetrwał aż do XIX wieku.

Pierwsza wzmianka o rejonie Zoldano pochodzi z bulli papieskiej z 1185 r. Wynika z niej, że rejonem administrował kościół parafialny San Floriano (Chiesa arcipretale di San Floriano) z biskupem Belluno na czele. Założony w X wieku dał nazwę wiosce Pieve – Kościół Św. Floriana w Pieve. „Pieve” to bowiem po włosku „kościół parafialny”. Zbudowany w romańsko-gotyckim stylu jest najważniejszym religijnym budynkiem doliny. Jest jednocześnie matrycą wszystkich kościołów w dolinie Val di Zoldo. Wewnątrz można podziwiać m.in. Ołtarz Dusz, autorstwa włoskiego rzeźbiarza w drewnie Andrea Brustolona (1687 r.).

Następnie obszar doliny Val di Zoldo przeszedł pod kontrolę Ezzelino III da Romano (1249), feudalnego władcy włoskiego miasta Trevignano, który w sojuszu z cesarzem Fryderykiem II podporządkował sobie Weronę i inne miasta w północno-wschodnich Włoszech. Wkrótce rejon Zoldano przeszedł pod kontrolę Ludwika Węgierskiego, na Węgrzech znanego jako Ludwik I Wielki. Ten z kolei przydzielił go rodzinie Da Carrara, jednej z ważnych rodzin w północnych Włoszech w XII-XV wieku. Rodzina posiadała tytuł Signori z Padwy od 1318 do 1405 roku. Pod rządami tej rodziny Padwa podbiła Weronę, Vicenzę, Treviso, Feltre, Belluno, Bassano, Akwileię i Udine, kontrolując w ten sposób większość Veneto i część Friuli. Jednak w 1405 roku Padwa i rodzina da Carrara zostały pokonane przez Republikę Wenecką, co skutecznie uniemożliwiło utworzenie dużego państwa regionalnego ze stolicą w Padwie. Rejon Val di Zoldo znalazł się więc pod kontrolą Wenecji i pozostał pod nią aż do upadku Republiki (1797).

La Serenissima, czyli Republika Wenecka

W okolicach 1508 roku miała miejsce bitwa pomiędzy Republiką Wenecką a Ligą Cambrai. Wielu mieszkańców doliny – pod dowództwem Bartolomeo d’Alviano – przyczyniło się do zwycięstwa La Serenissimy. Od tego czasu dolina Val di Zoldo zaczęła się rozwijać, zwłaszcza dzięki przemysłowi drzewnemu – wyrobom stolarskim dostarczanym do Wenecji – czy też przemysłowi hutniczemu – wiele nazw miejscowości w dolinie do dzisiaj przypomina o istnieniu tam warsztatów i odlewni, np. Fusine, wywodzący się z lokalnego dialektu termin „fosina”, oznaczającego kuźnię.

Do dzisiaj drewno jest jednym z najcenniejszych zasobów alpejskich dolin. Można je podziwiać we wspaniałej architekturze domów doliny Val di Zoldo czy też w charakterystycznych tabiai (tabià w liczbie pojedynczej), czyli tradycyjnych drewnianych szałasach/stodołach.

Zatrzymajmy się przez chwilę przy tabià. Kim byli inni „mieszkańcy” tych drewnianych stodół? Koguty i kury, króliki, krowy, świnia, czasem kilka owiec. W każdej tabià znajdował się również taras do suszenia produktów jęczmienia, pszenicy, żyta. Na przedniej stronie każdej z nich – na dźwigarze dachowym – znajduje się data budowy, a czasami, jeśli jest więcej niż jedna, są również tan również umieszczane daty kolejnych renowacji. Tabià znajdują się w słonecznych i uprzywilejowanych miejscach na zboczach gór lub w centrum wiosek. W czasie wojen wykorzystywano je m.in. jako schronienie dla żołnierzy i partyzantów. Dziś, po renowacji, wiele tabii stało się domami z kwiatami i zasłonami w oknach, podczas gdy inne są używane jako magazyn drewna na opał.

Wróćmy do drewna w górskich dolinach. Z drewna wytwarzano różnego rodzaju przedmioty, od butelek na mleko po nabijane ćwiekami podeszwy butów, znanych w lokalnym dialekcie galoze. Z Zoldo pochodzi modrzew, znany ze względu na jaskrawoczerwony kolor i charakterystyczny zapach. To drewno, które uosabia pasję przodków doliny, to drewno z duszą, które mówi o pokoleniach ludzi urodzonych i wychowanych w Zoldo. Dziś drewno odgrywa ważną rolę dzięki rodzinnej firmie Claudia Scarzanella Segheria Traiber oraz warsztatom rzeźbiarskim, w których drewno jest przekształcane w wyjątkowe dzieła sztuki.

Dolina Val di Zold w XIX i XX wieku

Po upadku Republiki Weneckiej dolina Val di Zoldo wpadła najpierw w ręce Francuzów, potem Austriaków, potem Francuzów i jeszcze raz Austriaków. Austriacy sfinansowali szereg robót publicznych, w tym modernizację obecnej drogi krajowej SS 251, i stworzyli mapę topograficzną Królestwa Lombardii-Wenecji, która miała szczególne znaczenie, ponieważ zapewniała dokładny obraz górskiego krajobrazu.

Zoldo Alto, Zoppè i Forno di Zoldo (miejscowość będąca bazą biegu Dolomiti Extreme Trail) odegrały znaczącą rolę w procesie „Risorgimento” (dosł. „odradzanie się”), czyli procesu jednoczenia państw Półwyspu Apenińskiego. W 1866 roku stały się częścią Królestwa Włoch.

W międzyczasie początki nowoczesnego przemysłu doprowadziły do ​upadku tradycyjnego rzemiosła, w tym przede wszystkim kowalstwa, więc duża część miejscowej ludności została zmuszona do wyjazdu w poszukiwaniu pracy.  Dzisiaj  Val  di  Zoldo  to…  kraina  włoskich  lodów!  To  tutaj  w  XIX  wieku  narodziła  się  tradycja  tworzenia  domowych  lodów  włoskich.

W czasie I wojny światowej obszar Zoldano był okupowany przez wojska austriackie aż do zawieszenia broni z 3 listopada 1918 r.  Monte Rite, Monte Punta i Spiz Zuel, mniejsze góry, których szczyty spoglądają w dół na doliny obszaru Zoldo, były niegdyś strategicznymi punktami wzdłuż „Linea gialla” (tradycyjna „żółta linia”) oporu Wenecji Euganejskiej, która biegła od Asiago do Marmolady. Spacerując po tutejszych ścieżkach, często natkniemy się na pozostałości okopów komunikacyjnych czy też innych konstrukcji świadczących o dramatycznych wydarzeniach Wielkiej Wojny.

23 lutego 2016 r. W wyniku referendum powołano nową gminę Val di Zoldo, zrzeszającą gminy Zoldo Alto i Forno di Zoldo. Decyzja ta była podyktowana silnym poczuciem wspólnej tożsamości, która zawsze łączyła cały obszar razem.

———————————————————————————————————————–

Dolomiti Extreme Trail 2021 | Włochy

Dolomiti Extreme Trail - bieg ultra we Włoszech

Dolomiti Extreme Trail / fot. materiały organizatora

„Ekstremalnie trudny i ekstremalnie piękny!”. To najczęstsza opinia polskich biegaczy o Dolomiti Extreme Trail. Jeżeli i wy macie ochotę przekonać się o jego ekstremalności, zapraszamy na kolejną edycję, która odbędzie się w dniach 11-13 czerwca 2021 roku. Zapisy wystartowały 1 marca.

  • Szczegółowe informacje o poszczególnych dystansach znajdziecie >>> TU
  • Wywiad z organizatorami DXT przeczytacie >>>TU
  • Wywiad z Martą Wentą, która zajęła 1. miejsce wśród kobiet na 103 km DXT 2017 r.>>>TU
  • Dolomiti Extreme Trail – jak dojechać na bieg do Forno di Zoldo?>>>TU
  • Wybierasz się na bieg Dolomiti Extreme Trail? Odwiedź po biegu wioski w Dolinie Val di Zoldo!>>>TU

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *