„Gdzieś usłyszałem, że najlepiej opisać swój start w biegu ultra na gorąco. Wtedy, kiedy jeszcze bolą mięśnie skatowane górskimi podbiegami i zbiegami. Zabieram się zatem do relacji z mojego – piątego już – startu w Biegu 7 Dolin, bo nogi jakimś dziwnym trafem zaczynają już funkcjonować normalnie.” Zbyszek Mamla o swoim udziale w Biegu 7 Dolin. Zapraszamy do lektury.
Czytaj więcej