W niedzielę, 22 listopada 2020 roku o godzinie 9.00 na jednej z Wysp Kanaryjskich – La Graciosa – rozpoczął się pierwszy etap wielkiej podróży biegowej Luca Papi i Philippe Verdiera. Panowie pokonali łącznie 550 km zaliczając 8 Wysp Kanaryjskich!
————————————————————————————————————————
14.12.2020 r.
Luca Papi oraz Philippe Verdier to dwóch świetnych biegaczy ultra z teamu WAA Ultra. Pomysł na realizację biegowego projektu, w ramach którego do pokonania będą wszystkie Wysypy Kanaryjskie, rozwijał się w głowie Philippe już od kilku lat. Decyzję o jego realizacji podjęli wspólnie z Lucą w marcu tego roku podczas pobytu właśnie na Wyspach Kanaryjskich. Plan zakładał pokonanie w ciągu 8 dni na 8 różnych Wyspach łącznie 762 km z przewyższeniami 34 780 m+. Czy projekt udało się zrealizować?
Luca Papi i Philippe Verdier / fot. Janira Ojeda
Luca i Philippe realizację projektu rozpoczęli 22 listopada. Tydzień później – 1 grudnia – ich przygoda zakończyła się na wyspie el Hierro. W ciągu 120 godzin zrobili 550 km z łącznymi przewyższeniami 22,500 m+ Dystans ten pokonali w średnim tempie 14:50 na kilometr. I był to naprawdę prawdziwy wyczyn, biorąc pod uwagę ekstremalne warunki, z którymi musieli się zmierzyć. Od 5. etapu – na Teneryfie – mieli już do czynienia z deszczem, zimnem i wiatrem.
Luca Papi i Philippe Verdier / fot. Janira Ojeda
Pierwsze trzy etapy – czyli pierwsze trzy wyspy – pokonali w pełnym słońcu i nie robiąc nawet krótkiej przerwy. – Utrzymywaliśmy ten sam rytm podczas wchodzenia, schodzenia i na płaskim, co zupełnie nie przypominało naszego ostatniego doświadczenia, kiedy biegliśmy razem Échappée Belle – powiedział Philippe. Narastające zmęczenie zaczęli odczuwać podczas 4. etapu na Gran Canarii. – Kilka razy na tym etapie zdrzemnęliśmy się. 2 godziny w ciężarówce podstawionej przez właściciela restauracji, w której jedliśmy obiad, 30 minut na leśnej drodze, 1 godzina podczas przejazdu samochodem pomocniczym – mówi Philippe. Zarządzanie czasem, który ma być poświęcony na odpoczynek jest szczególnie skomplikowane, gdy odpoczywać w tym samym czasie mają dwie osoby. – Całe szczęście z Philippe’em poszło nam naprawdę dobrze. Przez większość czasu udawało nam się razem robić sobie przerwy – mówi Luca. Wyzwaniem podczas projektu było również czasowe dopasowanie się do… harmonogramu łodzi, które musieli złapać, aby przepłynąć z jednej wyspy na drugą.
Luca Papi i Philippe Verdier / fot. Janira Ojeda
Na 5. etapie zaczęła pogarszać się pogoda. Głównym punktem programu na Teneryfie miało być wejście na Pico del Teide, szczyt wulkaniczny na wysokości 3715 m n.p.m. Pogoda zadecydowała jednak inaczej. Termometr wskazywał na szczycie -7 °! Po ponad 40 km w deszczu i mrozie Luca i Philippe postanowili zrezygnować z tego pomysłu, unikając niepotrzebnej wizyty w szpitalu… Dla obu biegaczy były to warunki mocno niesprzyjające, ponieważ najbardziej komfortowo czują się w upale. – Najbardziej cierpiały nasze stopy. Marynowały się w wodzie. Skóra zrobiła się pomarszczona i popękana, a łuk stopy był nadwrażliwy na każdy krok – mówi Philippe. Obaj są jednak przekonani, że to właśnie w takich warunkach – trudnych nie tylko pod względem fizycznym, ale i psychicznym – rośnie ich siła jako zespołu. Ostatecznie zmodyfikowane również zostały dwa ostatnie etapy projektu – trasy na wyspach La Gomera i La Palma.
————————————————————————————————————-
Podsumowanie etapów
Luca Papi i Philippe Verdier / fot. Janira Ojeda
Etap 1: La Graciosa – 26,15km i 489m + / Czas: 3:10
Etap 2: Lanzarote – 71,60 km i 1,569 m + / Czas: 10:25
Etap 3: Fuerteventura – 130,44 km i 3,367 mln + / Czas: 21:56
Etap 4: Gran Canaria – 60,42 km i 2,572 mln + / Czas: 17:44
Etap 5: Teneryfa – 64,02km i 3,049m + / Czas: 12:33
Etap 6: La Gomera – 40,7km i 2,760m + /Czas: 9h
Etap 7: La Palma – 111,95km i 6,666m + / Czas: 38:52
Etap 8: El Hierro – 43,55 km i 2,043 m + /Czas: 6:28
Tutaj możecie znaleźć linki do tras w GPS > TU
————————————————————————————————————-
Luca Papi & Philippe Verdier
Luca Papi i Philippe Verdier / fot. Janira Ojeda
„Wyczyny” biegowe Luca Papi – który jest wielkim miłośnikiem Kanarów – znamy już chyba wszyscy. Jednym z nich jest pokonanie we wrześniu 2020 roku trzech różnych tras z trzech edycji Transgrancanaria 360. Oczywiście jest również zwycięzcą Transgrancanaria 360 w 2020 roku. Również Philippe Verdier ma na swoim koncie biegi długodystansowe w ekstremalnych warunkach. Na jego liście znajdują się klasyki, takie jak Ultra Trail du Mont Blanc (7. miejsce w 2004 r.), Diagonale des Fous, MARATHON DES SABLES … Philippe jest także organizatorem No Finish Line, biegu charytatywnego, który wspiera dzieci w trudnej sytuacji. Wspólny projekt na Wyspach Kanaryjskich nie był ich pierwszym wspólnym biegiem. W sierpniu 2019 roku jako duet wygrali „Échappée Belle”, bieg na dystansie 144 km i 11 100 m+ organizowany w masywie Belledonne. A co najważniejsze, Panowie nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, bo już na sezon 2021 planują kolejne biegowe projekty.
————————————————————————————————————-
Wyposażenie
Obaj panowie biegają w barwach WAA Ultra więc podczas projektu nie mogło zabraknąć również wyposażenie z logo tej marki. Philippe miał ze sobą m.in. plecak Ultrabag 3l, kurtkę Ultra Light Jacket 2.0. Na innych wyspach, takich jak Teneryfa, gdzie temperatury były niższe ze względu na wysokość, doszły rękawiczki, czapka i cieplejsza kurtka.
Luca miał ze sobą takie same wyposażenie jak podczas swojej ostatniej wyprawy na Wyspy Kanaryjskie: Ultrabag 20L, Ultra Carrier Shirt 3.0 i Ultra Short 3w1. Nie zabraknie również…. jeża przypiętego do biegowego daszka, z którym staruje wszędzie. Na trasie będzie ich wspierać kilu przyjaciół dostarczając wodę i jedzenie, ale przeważnie będą korzystać z lokalnych sklepików.
Zdjęcia w materiale: Janira Ojeda
Opracowanie: Monika Bartnik
Przypominamy również wywiad z Luca Papi w Magazynie on line > TU
/ Materiał powstał dzięki uprzejmości WAA Ultra. Artykuł w oparciu o materiały opublikowane na blogu www.waa-ultra.com/
