Philips TAA7306 z serii GO to sportowe słuchawki bezprzewodowe, które sprawdzą się podczas treningów biegowych. Ja jednak nie tylko biegam. Wyjazdy na imprezy biegowe traktuję również jako możliwość poznawania nowych miejsc – w końcu nazwa portalu www.runandtravel.pl zobowiązuje. Słuchawki przetestowałam więc tym razem w wersji „travel”, a raczej „zwiedzam i odkrywam”.
11.07.2022 r. / Monika Bartnik
Philips TAA7306 z serii GO to sportowe słuchawki bezprzewodowe, które idealnie sprawdzą się podczas treningów biegowych. W trakcie ostrych zbiegów czy też dynamicznych skipów A i B nie musimy się martwić, że wypadną nam z uszu. A to przecież wieczna zmora biegaczy 😊 Zdejmowane elastyczne skrzydełka oraz odłączane zakładki na uszy, które są w komplecie i to w trzech kolorach, zapewniają bardzo dobre dopasowanie. Trening w rytmie zapewni nam nie tylko muzyka (z naprawdę dobrą jakością dźwięku), ale również wbudowany czujnik tętna. Ale czy słuchawki sprawdzą się wyłącznie podczas biegania i biegowych treningów? Oczywiście, że nie!
Biorąc pod uwagę fakt, że nie tylko biegam, ale wyjazdy na imprezy biegowe traktuję również jako możliwość podróżowania i poznawania nowych miejsc – w końcu nazwa portalu www.runandtravel.pl zobowiązuje – słuchawki przetestowałam tym razem w wersji „travel”, a raczej „zwiedzam i odkrywam”.
W podróż do Budapesztu – przy okazji wyjazdu na bieg Ultra Trail Hungary, który odbywa się w okolicach węgierskiej stolicy – zabieram słuchawki w magnetycznym ładującym etui oraz przewód do ładowarki ze złączem USB-C (oznacza to, że wystarczy nam jedna ładowarka). Zestaw jest jednak o wiele bardziej bogaty.
Składają się na niego: materiałowy futerał, z karabińczykiem do zawieszenia, w którym znajdują się wspomniane już wcześniej trzy pary (w różnych kolorach) zdejmowanych zaczepek na ucho, trzy pary (w różnych kolorach) zdejmowanych końcówek-skrzydełek, trzy pary nakładek dousznych w różnych rozmiarach.
Zanim zaczniesz słuchać…
W zestawie jest oczywiście również obrazkowa instrukcja, której nie zabieram, ale dokładnie studiuję. Użytkowanie słuchawek warto przecież rozpocząć od ich uruchomienia 😊
- Pierwszy krok to usunięcie cieniutkiej i przeźroczystej folii, którą zabezpieczone są złącza słuchawek.
- Na kolejnym etapie słuchawki wkładamy do ładującego etui, do którego podłączamy oczywiście przewód do ładowarki i tam zostawiamy na 2 godziny do pełnego naładowania. O 100% naładowaniu poinformuje nas światełko na pudełeczku.
- Trzeci krok to pobranie aplikacji PhilipsHeadphones na naszego smartfona. Możemy dzięki niej:
- sprawdzić poziom naładowania słuchawek oraz samego etui (czujnik zużycia),
- włączyć lub wyłączyć kontrolę otoczenia,
- dostosować efekty dźwiękowe (wybrać tony niskie i tony wysokie, głos),
- włączyć monitoring tętna i zapisywać dane.
Przed wyjazdem do Budapesztu wgrywam również do smartfona aplikację Budapest SmartGuide. W końcu będę zwiedzać ze słuchawkami na uszach, a dokładnie z przewodnikiem w języku angielskim, który poprowadzi mnie przez najciekawsze miejsca w stolicy Węgier.
Warto przed użyciem słuchawek po raz pierwszy przyjrzeć się im dokładniej i sprawdzić funkcję włączania i wyłączania. Wystarczy lekko „puknąć” w słuchawki i już działają. Są bardzo czułe na te puknięcia, więc róbmy to delikatnie. Jeśli dotkniemy ich dwa razy, a słuchamy właśnie muzyki, „przeskoczymy” do kolejnego utworu. Jeśli z kolei zrobimy to trzy razy, cofniemy się do poprzedniego muzycznego kawałka.
Słuchawki mają również opcję odbierania rozmów w trakcie ich użytkowania. Wystarczy dotknąć raz i możemy rozmawiać. Przytrzymanie palcem przez 2 sekundy zakończy naszą rozmowę. Jakość rozmów jest na bardzo dobrym poziomie.
Włączając tryb Awareness możemy rozmawiać bez zdejmowania słuchawek. Tryb mono umożliwia rozmowę przy użyciu jednej słuchawki, a także przełączanie się między słuchawkami dousznymi bez utraty słowa.
Philips TAA7306 możemy połączyć również z asystentem głosowym Siri lub Google. Każda ze słuchawek ma inne funkcje, więc warto to sprawdzić w instrukcji. Oczywiście z naszym smartfonem łączymy słuchawki za pomocą Bluetooth’a.
Monitoring serca podczas spaceru
Słuchawki mają ciekawe rozwiązanie, z którego można korzystać nie tylko podczas treningu. W końcu spacer – zwłaszcza prawie kilkunastokilometrowy przy nieco ponad 30-stopniowym upale – to też wysiłek. Mowa o wbudowanym czujniku tętna, który pozwala na bieżąco kontrolować nasze tempo. Oczywiście podczas zwiedzania miasta, czyli tak naprawdę spaceru, dopasowanie tempa do naszych możliwości nie jest aż tak istotne, ale jeśli trenujemy warto sprawdzać intensywność wysiłku.
Czujnik tętna jest zgodny z popularnymi aplikacjami fitness i aplikacją Philips Headphones. Jeśli wybrana aplikacja obsługuje aktualizacje na bieżąco, podczas treningu usłyszysz w słuchawkach odczyty tętna.
Czyszczenie i ładowanie słuchawek
Nie zawsze wszystko musi się odbywać według z góry ustalonego planu. Tym bardziej zwiedzanie. W sumie najprzyjemniejszą rzeczą w podróżowaniu jest odkrywanie nowych miejsc przez zupełny przypadek. Zwłaszcza tych ze smakowitym menu 😊. Krążąc więc po uliczkach Budapesztu – w pobliżu głównej ulicy Károly krt i przystanku, z którego wyruszymy potem autobusem 100 E na lotnisko – wyłączam na chwilę słuchawki. Są na tyle wygodne i dobrze trzymają się w uszach, a po ich wyłączeniu nie ma się poczucia odcięcia od świata, że nawet ich nie zdejmuję. I tak spontanicznie trafiamy pod adres Rumbach Sebestyen 12 do Blue Bird Cafe.
Kiedy na stole ląduje wyśmienite baaardzo późne śniadanie, słuchawki trafiają do poręcznego magnetycznego pudełeczka. Czas na czyszczenie i ładowanie.
Tak, na czyszczenie – etui słuchawek Philips TAA7306 ma funkcję czyszczenia. W etui wbudowana jest bowiem dioda UV, która jak zapewnia producent, usuwa nawet 99% bakterii. Przy 30-stopniowym upale, jaki towarzyszył naszej wycieczce po Budapeszcie, taka „dezynfekcyjna” funkcja wydaje się wręcz idealna. Warto dodać, że słuchawki są odporne na pot i kurz. Są również wodoszczelne. Po spacerze czy po treningu – jeśli nie chcemy przerywać słuchania – możemy spokojnie wskoczyć w nich pod prysznic. Ale uwaga! Zanim je potem włożymy do ładującego etui musimy je wysuszyć.
Dodatkowo w czasie czyszczenia słuchawki jednocześnie ładują się. A poziom ich naładowania, jak już wspomniałam, możemy sprawdzić w aplikacji.
Słuchawki zapewniają 6 godzin odtwarzania. Przenośna ładowarka zapewnia jeszcze 18 dodatkowych godzin. Jeśli zależy nam na jeszcze kolejnej godzinie odtwarzania wystarczy doładować słuchawki przez 15 minut.
Komu polecam słuchawki Philips TAA7306? Po pierwsze tym, którzy biegają lub uprawiają inne sporty i lubią, kiedy ich wysiłek wspiera dobrej jakości muzyka w tle (albo kolejny odcinek ulubionego podcastu), a słuchawki w trakcie treningu nie wypadają z uszu. Po drugie wszystkim, dla których bezprzewodowe słuchawki to obowiązkowe „wyposażenie” i cenią sobie wygodę ich użytkowania.
Specyfikacja techniczna
- Impedancja: 16 Ohm
- Średnica głośnika: 9,2 mm
- Czułość: 105 dB (1 kHz)
- Zakres częstotliwości: 20–20 000 Hz
- Maksymalna moc wejściowa: 5 mW
- System akustyczny: Otwarty
- Typ przetwornika: Dynamiczny
- Tryb Awareness: Tak
- Wersja Bluetooth: 5.0
