W dniach od 21 do 25 lutego 2018 roku uwaga biegaczy górskich będzie zwrócona w stronę Gran Canarii, gdzie odbędzie się jeden z największych festiwali biegów górskich na świecie – Transgrancanaria. W tym roku zainteresowanie biegiem polskich kibiców będzie z pewnością spotęgowane, na liście startowej widnieje bowiem 142 Polaków. Tym samym nasi rodacy stanowią jedną z najliczniejszych narodowości spośród ponad 30 państw biorących udział w wydarzeniu.
21.02.2018 r.
Transgrancanaria kilkakrotnie zmieniała swoją formułę. Zmieniały się długości tras, miejsca startu, dodawane były nowe dystanse. Dzisiaj festiwal daje możliwość wyboru 6 tras, z których najkrótsza ma 17 km, a najdłuższa, wprowadzona zaledwie rok temu, mierzy 269 km. Tegoroczne zawody zgromadziły na starcie niemal 4000 zawodników, a przypomnieć należy, że w pierwszej edycji zawodów w 2003 roku wystartowało zaledwie 65 osób.
Największym powodzeniem wśród Polaków (45 biegaczy na liście startowej) cieszy się dystans 125 km, gdzie do pokonania będzie aż 7500 metrów w górę. To właśnie na tym dystansie pobiegną Magdalena Łączak i Paweł Dybek z Salomon Suunto Team, którzy przez organizatorów wymieniani są wśród faworytów tego biegu. Obsada zapowiada się naprawdę mocno, bo na liście „favoritos” poza naszymi zawodnikami są jeszcze… 83 nazwiska. Trzecią osobą z Polski wymienianą w roli faworytek, ale na dystansie 64 km, jest Paulina Wywłoka. Na listach startowych jest też wielu rodaków świetnie kojarzonych w środowisku rodzimych biegów górskich. Warto wymienić tutaj choćby Krystiana Ogłego czy Rafała Kruzela, którzy mieli okazję startować w najbardziej prestiżowych, ale i egzotycznych dla nas Polaków biegach ultra na świecie jak Ultra Fiord czy Western States.
Na najdłuższym dystansie – Trans 360 – wystartuje 72 śmiałków, a wśród nich na liście startowej mamy jednego rodaka – Michała Gawrona. Sam bieg jest bardzo wymagający i odbywa się nie tylko górskimi szlakami, ale często też poza nimi. Trasa jest w zasadzie nieoznaczona (tylko track GPS), a zawodnicy muszą być samowystarczalni (brak punktów odżywczych, jest tylko kilka punktów na odpoczynek). Na trasie nie jest dozwolona pomoc z zewnątrz. Start nastąpi już w środę 21 lutego o godzinie 9.
Jeśli chodzi o trasę TRANS GC 125, w tym roku mamy dosyć istotną zmianę. Organizatorzy zdecydowali się przenieść start z Agaete do Las Palmas de Gran Canaria co oczywiście wprowadza korektę w początkowej fazie trasy. Miejscem startu będzie plaża Las Canteras. Zawodnicy wystartują w piątek 23 lutego o godzinie 23.00. Jest to bez wątpienia najmocniej obsadzony bieg festiwalu zarówno w stawce mężczyzn jak i kobiet. Oczywiście głównym powodem jest to, że bieg wchodzi w skład Ultra-Trail World Tour. Na starcie zobaczymy 1055 osób, w tym 45 Polaków.
Dużą popularnością cieszy się również trasa Advanced 64 km. Na tym dystansie rywalizować będą 926 osoby, w tym 34 zawodników z Polski. Przewyższenie wynosi +3200 metrów, a start nastąpi w sobotę 24 lutego o godzinie 9.00.
Wielu biegaczy zdecydowało się pobiec Marathon 42 km. Zawody na dystansie maratońskim mają dość oryginalny charakter. Biorąc pod uwagę całościowy profil trasy, możemy powiedzieć, że maraton jest rozgrywany „z górki”. Oczywiście zawodnicy na swojej drodze napotkają podbiegi, jednak ich suma wyniesie tylko +1000 metrów, co jak na dystans maratoński w górach jest rzeczywiście dość nietypowe. Start 23 lutego o godzinie 9.00. Spośród 847 osób na liście startowej, 33 pochodzi z Polski.
Festiwal uzupełniają biegi Starter 30 oraz Promo/Familiy 17, które adresowane są głównie do osób rozpoczynających przygodę z biegami górskimi. Rywalizacja na tych dystansach będzie miała miejsce w sobotę 23 lutego, a wystartuje w nich łącznie 29 Polaków.
Wracając do szans naszych zawodników na tych zawodach, należy raczej studzić emocje niż nastawiać się na niesamowite wyniki, chociaż chętnie byśmy zobaczyli kogoś z naszych na pudle. Zawody rozgrywane przy dosyć słonecznej aurze, dużo więc będzie zależało od tego jak zawodnicy będą potrafili przystosować się do panujących warunków. Różnica w temperaturze panującej teraz w Polsce i na Wyspach Kanaryjskich sięga teraz 30 stopni. Oczywiście największe nadzieje związane są z występem zawodników Salomon Suunto Teamu, a w szczególności Magdy Łączak. Organizatorzy już kilka tygodni temu przedstawili długie listy faworytów na poszczególnych dystansach, a przez kilka ostatnich dni prezentowali szczegółowo wybranych zawodników. Lista światowych gwiazd biegów górskich jest naprawdę bardzo długa, tym bardziej jest nam szczególnie miło, że organizatorzy skierowali uwagę na Magdę Łączak. Magda nie będzie jednak miała łatwego zadania. Kierując się punktami ITRA, Magda jest na 5. pozycji wśród faworytów, ale tuż za nią jest kolejnych 5 zawodniczek, które tracą do Magdy ledwie po kilka punktów. Zawodniczce Salomon Suunto Teamu przyjdzie się zmierzyć między innymi z liderką ITRA Performance Idex – Caroline Chaverot. Sami zawodnicy w rozmowie studzą nastroje, zastrzegając, że forma dopiero się buduje, a do najwyższej dyspozycji jeszcze daleka droga. Dużo będzie zależało od dyspozycji dnia i zdolności adoptowania organizmu do panujących warunków.
Foto: materiały własne Magda Łączak i Paweł Dybek
/informacja prasowa/