26 lutego 2016 By LUDZIE, RUNSTYLE, Slider With 9274 Views

Beskidzki Topór? Ale dlaczego Topór?

Na pytania związane z Beskidzkim Toporem – imprezą biegową, która odbędzie się 21 maja 2016 r. w Beskidzie Małym – odpowiada jej organizator – Tomasz Klisz.

Beskidzki Topór to kolejna impreza na biegowej mapie. Jak narodził się pomysł na organizację biegu w Beskidzie Małym i na nazwę samej imprezy?
Pomysł siedział już długo w mojej głowie. Od 21 lat trenuję bieganie po górach i nie tylko i jestem zakochany w naszych górach. 5 lat temu przeprowadziłem się z Bielska-Białej do Wadowic, gdzie od razu zacząłem odkrywać nowe górskie trasy. Bardzo mi się spodobały i zacząłem powoli snuć plany związane z organizacją biegu ultra. Udało mi się zebrać osoby z pasją do sportu i tak powstał bieg Beskidzki Topór. No właśnie dlaczego Beskidzki Topór? Ponieważ rozgrywany jest w Beskidach, a Topór ponieważ kojarzy się z czymś ostrym, a na jego trasie jest mnóstwo ostrych podbiegów.

„Już teraz możesz zapisać się na jedyny w swoim rodzaju bieg górski…”. W ten sposób promujecie Beskidzki Topór na stronie biegu. W czym więc bieg będzie wyjątkowy, czym będzie wyróżniał się na tle innych?
Przede wszystkim czas rozgrywania imprezy. Miesiąc maj te jeden z najpiękniejszych miesięcy w roku. Orzeźwiające poranki, śpiewające ptaki, świeże górskie powietrze i soczysta wiosenna zieleń, mało uczęszczane szlaki z pięknymi widokami. Czy można chcieć czegoś więcej? Oczywiście można. Na Beskidzkim Toporze warto biec szybko, ponieważ czekają cenne nagrody nie tylko w klasyfikacjach generalnych, ale także w kategoriach wiekowych. Pula nagród przekroczyła już 30 tysięcy złotych!

Uruchomiliście otwarte treningi biegowe po trasie Topora. Czy planujecie jeszcze jakieś dodatkowe atrakcje dla biegaczy przed biegiem i w trakcie imprezy?
Tak to prawda uruchomiliśmy treningi otwarte dla uczestników biegu. Będę chciał przekazać uczestnikom treningu jak najwięcej istotnych informacji dotyczących przygotowania fizycznego, taktycznego, technicznego (ekwipunek). Ponadto, na uczestników czeka Pasta Party po biegu – w międzyczasie raz w miesiącu pojawiają się przepisy na Facebooku Topora i blogu wszechsmaki.pl – „Beskidzki Topór od kuchni”. Można samemu spróbować swoich sił w kuchni, a potem w trakcie imprezy zweryfikować dania z makaronu Czanieckiego, z którego zostanie przygotowana Pasta Party. Ponadto, każdy kto na bieg wybiera się z rodziną może skorzystać z 20% zniżki na noclegi w Hotelu Czarny Groń w Rzykach, rozerwać się w parku linowym czy skorzystać z innych hotelowych atrakcji, a sami kibicie mogą udać się na trasę do strefy kibica, przez którą będą przebiegać ich bliscy. W trakcie trwania imprezy będzie można także zajrzeć do miasteczka namiotowego ze sprzętem outdoor, odżywkami i akcesoriami dla biegaczy. Dodatkową atrakcją dla samych biegaczy może być wspomniana już pula nagród oraz możliwość zdobycia punktów UTMB ponieważ bieg Beskidzki Topór jest członkiem ITRA – International Trail Running Association.

Zapraszamy do przeczytania materiału o imprezie na naszej stronie: TU

Zapraszamy na stronę biegu: TU

Tomasz Klich

Tomasz Klich

Tags : ,

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *