Golden Trail World Series zawitało do Szkocji. Niewielkie miasteczko Kinlochleven oraz strome, techniczne i często zabłocone tereny szkockiego regionu Highlands będą miejscem zmagań w 29-kilometrowego biegu Ring of Steall, szóstej i ostatniej odsłony Golden Trail World Series. To będzie również ostatnia szansa na zdobycie miejsca gwarantującego udział w Wielkim Finale w Nepalu, który odbędzie się w październiku.
Tekst: Przemysław Ząbecki
Rywalizacja o finałowe 10 miejsc, które dają zawodnikom bilet do Nepalu jest w tym roku bardzo zacięta. My najmocniej będziemy trzymać kciuki za Bartka Przedwojewskiego, który zajmuje obecnie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu, a wraca do rywalizacji po dwóch opuszczonych zawodach w szwajcarskim Sierre-Zinal oraz amerykańskim Pikes Peak.
Zawody Ring of Steall są częścią biegowego święta w Kinlochleven. Poza zawodami RoS w Szkocji odbędą się Salomon Mamores Vertical, Salomon Ben Nevis Ultra, Salomon Glen Coe Skyline. To właśnie na tych trasach w zeszłym roku odbywały się Mistrzostwa Świata Skyrunning, tak bardzo udane dla biało-czerwonych. Warto przypomnieć wyniki Natalii Tomasiak, która była o krok od medalu na dystansie Ultra (czwarta pozycja) czy świetne szóste miejsca Iwony Januszyk i Bartka Przedwojewskiego odpowiednio na dystansach Vertcical i Sky.
W tym roku w Szkocji na wszystkich wyścigach zobaczymy 26 naszych rodaków. W wyścigu ROS poza Bartkiem Przedwojewskim wystartuje między innymi Paulina Tracz i Mirosława Witowska. W wyścigu Vertical, który został rozegrany 20 września wystartował Marcin Rzeszótko z Buff Team Poland i zajął 4. miejsce. Charakterystyki poszczególnych biegów znajdziecie poniżej.
Głównym wydarzeniem weekendu będzie oczywiście RoS. Na trasie Ring of Steall zawodnicy będą mieli do pokonania 29 km/+2382. Wyścig rozpoczyna się w Kinlochleven i obejmuje wysokie i odległe górzyste tereny z kilkoma niezwykle technicznymi odcinkami. Warto nadmienić, że trasy wszystkich biegów są bardzo wymagające i trudne techniczne. Wiele odcinków tras odbywa się poza szlakami w podmokłym, nieprzyjemnym terenie. Nie brakuje odcinków z ekspozycjami. Organizatorzy przywiązują ogromną wagę do wyposażenia obowiązkowego, nawet na najkrótszym dystansie Vertical. Oczywiście zawodnikom nie będzie też pomagała szkocka pogoda. Cała trasa podlega szybko zmieniającym i wyjątkowo trudnym warunkom pogodowym. Póki co prognozy na weekend są jednak optymistyczne.
Jako głównego faworyta do zwycięstwa pod nieobecność prowadzących w klasyfikacji generalnej cyklu: Kiliana Jorneta i Davida Magniniego, organizatorzy wymieniają Norwega Stiana Angermunda-Vika (Team Salomon) zajmującego obecnie czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej serii. Zwycięzca tytułu Golden Trail World Series z 2018 roku będzie z pewnością chciał odegrać w zawodach decydującą rolę. Warto przypomnieć, że Stian wygrał te zawody w 2017 roku a, pochodząc z Norwegii, świetnie będzie się potrafił odnaleźć w szkockich warunkach i pogodzie.
Kolejnym kandydatem do zwycięstwa jest ubiegłoroczny zdobywca drugiego miejsca, Nadir Maguet (La Sportiva) z Włoch. W tym sezonie zajął między innymi drugie miejsce w Mont Blanc Marathon i Dolomyths Run. Obecnie jest na siódmym miejscu w klasyfikacji generalnej, ale wystartował w zaledwie dwóch biegach cyklu. Polskim faworytem do miejsca na pudle jest Bartek Przedwojewski (Salomon Suunto Team Poland), który jak wspomniałem jest obecnie trzeci w klasyfikacji generalnej. Bartek był drugi w Zegamie, czwarty w Chamonix i piąty we Włoszech, teraz wraca do rywalizacji po wakacyjnej przerwie.
Do faworytów zaliczani są również: Szwajcarzy Rémi Bonnet, Marc Lauenstein (Team Salomon), Meksykanin Juan Carlos Carerz (Team Buff), Sage Canaday z USA (Team Hoka), Francuz Alexis Sevennec (Team Scott), Brytyjczyk Finlay Wild i Hiszpan Eugeni Gil (Team Buff).
W rywalizacji kobiet walka będzie równie zacięta. Co prawda na starcie nie zobaczymy sześciu pierwszych kobiet klasyfikacji generalnej cyklu, które raczej pewne awansu postanowiły nieco odpocząć, ale tuż za ich plecami dojdzie do pasjonującej walki o Wielki Finał w Nepalu.
Główną faworytką wydaje się Judith Wyder’s ze Szwajcarii (Team Salomon), która właściwie debiutuje w tym roku w biegach górskich. Co prawda w klasyfikacji generalnej jest dopiero siódma, ale punktowała zaledwie dwa razy. Wygrała w Dolomitach i była druga w Sierre-Zinal pokazując tym samym, że potrafi zarówno biegać po trasach technicznych jak i szybkich. Warto dodać, że Judith wygrała między innymi sześć tytułów mistrzostw świata w biegach na orientację.
Kolejna faworytka – Gisela Carrion Bertran (Team Inverse) z Hiszpanii, choć obecnie poza czołową dziesiątką w klasyfikacji generalnej, również punktowała zaledwie dwa razy. Dobry wynik może przynieść bilet do Nepalu Holly Page z Wielkiej Brytanii (Adidas Terrex), która zajmuje dzisiaj odległe miejsce w klasyfikacji generalnej, ale będzie biegała u siebie, a rok temu na tej trasie była na najniższym stopniu podium.
Poza tym do walki o zwycięstwo z pewnością włączą się: Eli Anne Dvergsdal z Norwegii (Team Salomon), zwyciężczyni między innymi tegorocznej Zegamy, jej rodaczka Yngvild Kaspersen (Adidas Terrex), która była szósta na Zegamie i druga na Pikes Peak Marathon, Fanny Borgstrom ze Szwecji (Team Salomon) zajęła w ubiegłym roku siódme miejsce w klasyfikacji generalnej GTWS, a w tym roku była czwarta w Chamonix i dwunasta w Sierre-Zinal.
Kilka innych kobiet, które również znajduje się poza pierwszą dziesiątką w rankingu z pewnością będzie szukało swojej szansy w Szkocji: Emily Schmitz ze Stanów Zjednoczonych, Hiszpanka Oihana Azkorbebeitia (Euskal Selekzioa), Maya Chollet (Mizuno), Francuzka Celine Lafaye (Endurance Merrell)
Przypominamy, że w biegu wystąpią między innymi zawodniczki Salco Garmin Team: Paulina Tracz i Mirosława Witowska, które zaliczają się do ścisłej czołówki najlepszych biegaczek górskich w naszym kraju.
pic by instagram.com/jsaragossa
O GOLDEN TRAIL SERIES:
Cykl GTWS to swoista Liga Mistrzów biegaczy górskich. Cykl powstał w 2018 roku i mimo, że odbywał się w po raz pierwszy w historii, okazał się strzałem w dziesiątkę. Na trasach cyklu pojawiły się takie gwiazdy biegów górskich jak: Kilian Jornet, Norweg Stian Angermund, Włoch Francesco Puppi, Marc Launstein, Hiszpanka Laura Orgue, Włoszka Silvia Rampazzo, Hiszpanka Sheila Aviles, Emelie Forsberg, Ruth Croft oraz wielu innych świetnych zawodników. Zawodnicy rywalizują nie tylko o prestiż i międzynarodowe kariery, ale również niemałe pieniądze.
W skład Golden Trail Word Series 2019 wchodzą:
Zegama – Aizkorri (Hiszpania) – 42,195m/+2736.
Mont Blanc Marathon (Francja) – 42km/+2780.
Dolomyths Run Skyrace (Włochy) – 22km/+1700.
Sierre-Zinal (Szwajcaria) – 31 km/+2200.
Pikes Peak Marathon (USA) – 42 km/+2382.
Ring of Steall Skyrace (Szkocja) – 29 km/+2382
Wielki finał Golden Trail Series odbędzie się 26 października w ramach Annapurna Trail Marathon w Himalajach na dystansie 42 km/+3560. Do biegu zostanie zakwalifikowanych 10 najlepszych kobiet i mężczyzn.
Charakterystyka tras zawodów podczas weekendu
Salomon Mamores VK
Data: 20 września 2019 r. Start 11.00-14.00 (start interwałowy)
Odległość: 5 km/+1000
Najwyższy punkt: 1 056m
Rekord trasy: Remi Bonnet 39’23 „(2018); Laura Orgué 51’35 „(2018)
Salomon Ben Nevis Ultra
Data: 20 września 2019 r. Start 07.00
Odległość: 52 km/+3820
Najwyższy punkt: 1,345m
Rekord: pierwsza edycja na tej trasie (2018 rok zmieniona trasa ze względu na warunki)
Salomon Ring of Steall SkyRace
Data: 21 września 2019 r. Start 10.00
Odległość: 29 km/+2382
Najwyższy punkt: 1,099m
Rekord trasy: Kilian Jornet 3h04’34 „(2018), Tove Alexandersson 3h46’28” (2018)
Salomon Glen Coe Skyline
Data: 22 września 2019 r. Start 07.00
Odległość: 52 km/+4750
Rekord trasy: pierwsza edycja na tej trasie (2018 rok zmieniona trasa ze względu na warunki)
Strona zawodów: http://www.skylinescotland.com/
Foto: Jordi Saragossa (zdjęcie „otwarciowe”, Philip Reiter)
