W dniach 21-23 kwietnia 2023 roku odbędzie się 10. edycja Pieniny Ultra Trail (wcześniej: Biegi w Szczawnicy). Jeśli planujesz start w Niepokornym Mnichu, przeczytaj, co o biegu pisze Katarzyna Zych, która biegła w 2022 r. i zajęła 2. miejsce wśród kobiet (12:55:02).
18.01.2023 r.
O Niepokornym Mnichu pisze Katarzyna Zych, która na tym dystansie w ramach Pieniny Ultra Trail 2022 zajęła 2. miejsce wśród kobiet (12:55:02).
W co się ubrać na bieg?
Każdy musi wyczuć samego siebie, ale z doświadczenia widzę, że sporo osób przegrzewa się na trasie, bo boi się zimna i ubiera się za grubo. Błąd. Ja zawsze ubieram się tak, żeby na starcie było mi nieco chłodno, a nie komfortowo. Potem, gdy ciało nabiera temperatury jest już komfort, a co ważne nie ma przegrzania. Na Biegi w Szczawnicy i porę roku, jaką wtedy mamy ciężko ustalić jedną wersję ubrań. Dlatego ja zwykle zakładam dobrą koszulkę techniczną, rękawki (w razie potrzeby zsuwam je i podciągam, co pozwala mi regulować swoją temperaturę) i czasem na to bezrękawnik – dobrze ogrzana klatka piersiowa przy równoczesnym chłodzeniu ramion. Do tego zawsze mam 2 pary rękawiczek – mój słaby punkt to ręce, które szybko mi marzną i sztywnieją, więc żeby nie mieć stresu, że nie otworzę sobie nawet żelu albo nie odsunę zamka od plecaka, noszę cienką parę, a na nią bardzo ciepłego jednopalczaka 😊 Nigdy nie przebieram się na trasie. Dla mnie to strata czasu. Zawodnicy często zmieniają buty. Nie przekonuje mnie to kompletnie, bo nogi podczas biegu zmieniają swoją objętość i nie chcę ryzykować dyskomfortu. Najdłuższy mój dystans 124,5 km przebiegłam w jednym i tym samym komplecie ubrań. Każdy robi, jak uzna, ja jednak uważam, że jak biec to biec, a nie urządzać przebieranki, zwłaszcza, że nie mam nigdy supportu, więc szkoda mi czasu.
Jakie wyposażenie warto mieć ze sobą podczas biegu?
Na pewno warto mieć wyposażenie obowiązkowe określone przez regulamin – może się przydać, a co więcej, na niektórych biegach jego brak może grozić karą czasową albo wręcz dyskwalifikacją!
Poza tym, gdy wiem, że profil trasy składa się z wielu ostrych podejść, zabieram kijki – długo nie mogłam się do nich przekonać, a jednak po Rzeźniku wiem, jak bardzo pomagają: albo dają lepszą stabilizację na śliskim podłożu albo oszczędzają naszą energię na podejściach. Warunek: naucz się ich używać wcześniej, bo mogą się stać przeszkodą, gdy używane nieumiejętnie 😊
Zawsze zabieram folię NRC – zwykle i tak wymagana.
Lubię zabrać do plecaka lekką wiatrówkę (w górach pogoda nie jest stabilna), buffa na zmianę na głowę i … tyle. Minimalizm wagowy.
Poza tym żele, dextro, magnez w proszku i sole.
Co jeść i pić?
Długo uczyłam się odżywiania na trasie. Na dystansie typu Mnich nie można nie przyjmować energii, choć i tak uważam, że ja biegam na minimum – jak widzę osoby jedzące obiad na punkcie, całe banany czy kanapki … no nie, ja tak nie dam rady. Do picia w moim plecaku jest zawsze woda (nie biorę izo, bo mam ze sobą kapsułki soli, magnez w proszku i dextro) oraz butelka Coli (piję ją tylko na ultra). Uzupełniam je na punktach. Do tego zestaw żeli, które lubię.
Na punktach jem najczęściej i najbardziej kocham, gdy jest ARBUZ! Poza tym czasem biorę małą cząstkę banana. Na biegach ok. 100 km lubię wypić trochę gorącej zupy albo herbaty na punkcie.
Jaka jest trasa Niepokornego Mnicha?
Czy to dobra trasa na debiut? Hmm raczej wymagający debiut 😊 zwłaszcza początek z Lubaniem na czele. Jeśli ktoś marzy o debiucie na 100 km, to wybrałam na swój dawną Krynicę, obecną Piwniczną (choć trasa teraz biegnie w przeciwną stronę), a Mnich to na potem.
Dla mnie był magiczny od samego zapoznania się z biegami górskimi – wtedy znajomi, którzy go ukończyli byli dla mnie bohaterami. Dziś wiem, że warto było czekać, by pobiec to dobrze. Trasa jest do końca wymagająca – na ostatnich km mamy parę dobrych hopek. Jest sporo mocnych podejść od samego startu. Piękne Pieniny i widoki zachęcają niesamowicie do biegu. Uważam, że to bieg z przepiękną trasą, dość trudny, w deszczowe dni błotnisty, ale wart wszelkiego zachodu.
Niepokorny Mnich
- Termin: 22 kwietnia 2023 r.
- Godzina startu: 1:00
- Limit czasu: 19 godzin (20:00)
- Dystans: 94,8 km
- Przewyższenie: +4915 m/-4915 m
- Punkty ITRA: 4
- UTMB Category: 100K
- Punkty żywieniowe: 7
- Link do rejestracji: https://pieninyultratrail.pl/pl/rejestracja/
Zdjęcie „otwarciowe”: Michał Buczyński
-
Jeśli planujesz start w Chyżej Durbaszce, przeczytaj, co o biegu pisze Ola Bazułka, która biegła w 2022 r. i zajęła 1. miejsce wśród kobiet (1:50:26).
-
Jeśli planujesz start w Żwawych Wierchach, przeczytaj, co o biegu pisze Justyna Grzywaczewska, która biegła w 2022 r. i zajęła 2. miejsce wśród kobiet (3:17:42).
-
Jeśli planujesz start w Dzikim Groniu, przeczytaj, co o biegu pisze Michał Kaszuba, który biegł w 2022 r. i zajął 2. miejsce (6:40:36).
Portal runandtravel.pl jest patronem medialnym Pieniny Ultra Trail 2023.
Jesteś naszym Czytelnikiem? Dołącz do naszych Patronów i w ramach Patronite.pl wspieraj rozwój portalu ruandtravel.pl.
Naszym Patronom oferujemy m.in. pakiety startowe na biegi, przekazujemy produkty do testów, wysyłamy newsletter…
Kliknij w baner poniżej i poznaj szczegóły
