1 maja 2022 roku Julita Ilczyszyn, w ramach cyklu Racing The Planet, wystartuje w Namib Race w Namibi w Afryce. Przed nią 6-etapowa trasa po pustyni o łącznym dystansie 250 km.
30.04.2022 r.
Jak narodził się Twój pomysł na start w biegach na pustyniach w ramach Racing the Race?
W 2019 roku spełniłam swoje marzenie, żeby zobaczyć Saharę. Taką możliwość stworzył mi start w Runmageddonie. Wygrałam wtedy 50 km z przeszkodami na pustyni.
Pustynia pokazała mi wiele rzeczy i dala ogromna przestrzeń na rozmyślanie o życiu, przywitała ogromna ilością niesamowitych gwiazd. Zaczęłam dzięki niej zwracać uwagę na najmniejsze szczegóły wszystkiego, co pozytywne. Stąd nabrałam ochoty na kolejne… W 4 Desert miałam startować już w 2020 roku, ale pandemia zamknęła temat.
Teraz na 20-lecie organizacji Racing the Planet i tuż przed moją 40-ktą, żeby jeszcze zdążyć – postanowiłam wznowić działania i przygotowania. Po wygranej na Saharze poznałam Marka Rybca, który jako jeden z 4 Polaków zdobył Grand Slama, czyli przebiegł cztery pustynie w jeden rok. I tak się zaczęła przygoda…
Gdzie więc będziemy Ci kibicować w tym roku?
W tym roku będę wdzięczna za Wasze kciuki i dobre myśli na pustyni Namib w Namibii w południowo-zachodniej Afryce, w Gruzji (zamiast Gobi, która nadal jest zamknięta dla obcokrajowców z powodu Covid), Atacama (Chile) i ostatnia pustynia to będzie Antarktyda, na która otrzymują zaproszenie tylko ci zawodnicy, którzy zaliczyli poprzednie trzy biegi.
Jak wygląda formuła biegu, w którym wystartujesz 1 maja?
Każdy bieg wygląda tak samo. To bieg etapowy składający się z odcinków: 40-40-40-40-80-10 km, co daje łącznie 250 km. Z wyjątkiem wody i dachu nad głową (górnolotnie nazwany namiotem)muszę być samowystarczalna. A to oznacza, że sypialnię, kuchnię, łazienkę, aptekę, garderobę mam na plecach przez cały czas wyścigu. Muszę zaznaczyć, że nie wystartowałabym w biegu, gdyby nie mój sponsor: firma Hard Beans Coffee Roasters. W przygotowaniach wspierał mnie Fizjo Sanat.
Więcej informacji możecie przeczytać na stronie www.racingtheplanet.com i tam też będą aktualizacje na temat wyścigu.
Bieg dedykuję mojej koleżance, dla której zbieram pieniądze potrzebne do walki i szybkiego powrotu do zdrowia. Zaatakował ją po raz kolejny rak, więc możecie również dołączyć do wspólnego działania i wsparcia tej biegaczki Anety❤ link do zbiorki: https://zrzutka.pl/akwz6x. Mnie samą możecie oglądać na Instagramie i fb „Wybiegana mama”.
Wyślijcie maila motywacyjnego do Julity
Zróbmy Julicie niespodziankę i dodajmy je motywacji. Przez tydzień nie będzie miała dostępu do internetu, ale można jej wysyłać maila, które będą drukowane przez organizatora i przekazywane każdego dnia biegaczom.
Mała instrukcja jak to zrobić:
- wchodzicie na stronę racintheplanet.com
- klikacie zakładkę Namib Race
- szukacie zakładki wyniki/lista zawodników
- wpisujecie narodowość polska, płeć kobieta i wyskoczy Julita Ilczyszyn, a tam zakładka mail.
- numer namiotu 11, a numer startowy 21
Jeśli publikowane na naszej stronie treści uważasz za wartościowe, możesz zostać naszym Patronem i dobrowolną wpłatą wspierać finansowo rozwój www.runandtravel.pl i naszą codzienną pracę.
Wejdź na nasz profil (kliknij baner poniżej) i zapoznaj się z zasadami.