24 czerwca 2023 By GÓRY & ULTRA, Slider With 2309 Views

Michał Królewicz pierwszym Polakiem na dystansie 120 km Lavaredo Ultra Trail 2023 [wywiad]

Pierwszym Polakiem i jednocześnie 11. zawodnikiem w klasyfikacji generalnej na dystansie 120 km podczas Lavaredo Ultra Trail 2023 był Michał Królewicz. Przeczytajcie rozmowę z Michałem po biegu.  


24.06.2023 r.

Michał Królewicz podczas tegorocznej edycji Lavaredo Ultra Trail zajął 11. miejsce w klasyfikacji generalnej i był jednocześnie pierwszym Polakiem na mecie. Dystans 120 km z łącznym przewyższeniem 5800 m+ pokonał w czasie 13:54:51. 

Monika Bartnik: Czy to był Twój pierwszy start podczas Lavaredo Ultra Trail? Czy stając na linii startu najdłuższego dystansu liczyłeś na to, że zajmiesz tak wysokie miejsce na ponad 1600 startujących?

Michał Królewicz: To był mój drugi start na Lavaredo Ultra Trail. W 2022 roku biegłem dystans 80 km i również byłem tam pierwszym Polakiem na mecie. Postanowiłem w tym roku spróbować sił na głównym dystansie. Był to również mój pierwszy bieg powyżej 85 km. Niektórzy mówią, że ultra zaczyna się po 100 km. Postanowiłem więc taki chrzest przejść w pięknych włoskich warunkach. Chciałem pobiec mocno, ale z kontrolą. Marzyło mi się złamanie 14 h, bo w tyle celowali też inni polscy startujący. Udało się.

Co było dla Ciebie największym wyzwaniem na trasie?

Michał Królewicz: Największym wyzwaniem był sam dystans i czas trwania biegu – musiałem przemyśleć strategię żywieniową. Żele co 45 min., izo i batoniki migdałowe. Na punktach jadłem zupę pomidorową z ryżem zrobioną przez żonę – sprawdziła się idealnie. Pierwszy raz startowałem wieczorem i biegłem przez całą noc. Obawiałem się reakcji organizmu, ale było w porządku.

Czy miałeś czas na podziwianie widoków czy skupiles się jednak na realizacji planu?

Michał Królewicz: Podczas biegu było kilka momentów, gdzie można było spokojnie podziwiać trasę – na łatwiejszych technicznie odcinkach. Udało mi się nawet nakręcić Tre Cime – dziś widziałem je pierwszy raz.

Co lubisz w biegach ultra?

Michał Królewicz: Biegi ultra wybieram pod kątem lokalizacji – chcę przy okazji odwiedzić piękne miejsca. Drugim kryterium jest obstawa (pod tym kątem wybieram głównie polskie biegi) – chcę się ścigać, bo motywuje mnie to do mocnych treningów.

Podczas jakich imprez biegowych będziemy Ci jeszcze kibicować w tym roku?

Michał Królewicz: W tym roku biegnę jeszcze polskie Tatra Sky line, Bieg Ultra Granią Tatr i Maraton 3 jezior. We wrześniu wstępnie zapisałem się na Pirin Extreme w Bułgarii – koniecznie zobaczcie filmy z tego biegu. Od wielu lat uprawiam wspinaczkę skalną, więc mocna ekspozycja i trudne technicznie bieganie bardzo mnie kręcą.

Można powiedzieć, że to dopiero mój drugi sezon – pierwszy bieg górski pobiegłem „na spontanie” jesienią 2021 i wsiąkłem kompletnie. Zimą 2021-2022 zacząłem regularnie biegać. Po obiecujących wynikach w sezonie 2022, zimą podjąłem decyzję o współpracy z trenerem Andrzejem Witkiem. Efekty właśnie oglądamy.

Zapraszamy na fan page Michała Królewicza.


Jesteś naszym Czytelnikiem? Dołącz do naszych Patronów i w ramach Patronite.pl wspieraj rozwój portalu ruandtravel.pl.

Naszym Patronom oferujemy m.in. pakiety startowe na biegi, przekazujemy produkty do testów, wysyłamy newsletter…

Kliknij w baner poniżej i poznaj szczegóły


Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *