Michał Przyborowski biegnie Łemkowynę 150 km, by pomóc Mikołajowi

2 min. czytania

18 października 2025 r. Michał Przyborowski stanie na starcie Łemkowyny Ultra-Trail® 150 km. To jego największe sportowe wyzwanie – ale tym razem każdy krok ma jeszcze większe znaczenie. Michał biegnie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla Mikołaja Kościołka z Włoszczowy.

Nazywam się Michał Przyborowski, a moją największą pasją stały się aktywności górskie. Moja przygoda z biegami górskimi trwa dopiero 1,5 roku, a mój najdłuższy pokonany dystans to 130 km w ramach DFBG.
Działając w Fundacji Szerpowie Nadziei i pomagając Skarbom osiągać ich górskie marzenia, stwierdziłem, że chciałbym pomóc komuś z Włoszczowy – mojej rodzinnej miejscowości. Po kontakcie z Fundacją Jesteśmy Blisko podjąłem decyzję o założeniu zbiórki dla Mikołaja Kościołka, której jest podopiecznym.
Mikołaj choruje od urodzenia na zamartwicę i niedotlenienie. Walczy o każdy oddech i potrzebuje ciągłej opieki oraz rehabilitacji, która jest kosztowna. Jestem bardzo szczęśliwy, że mój wysiłek może stać się czymś więcej niż sportowym wyzwaniem, ponieważ może on pomóc Mikołajkowi, który codziennie toczy trudniejszą walkę. Każdy krok który pokonam dedykuje właśnie Jemu, ponieważ wierzę, że mój wysiłek może stać się nadzieją dla Mikołaja i Jego rodziny.
W całej organizacji zbiórki i supportu na trasie ciągle wspiera mnie Julia i Paweł, bez nich to wszystko by się nie udało.

Ty też możesz dołączyć do charytatywnego biegu po zdrowie Mikołajka!  Link do zbiórki.

Zdjęcie „otawarciowe”: Michał Przyborowski na trasie Maratonu Trzech Jezior _ fot. Tomasz Dura

Udostępnij ten artykuł