Jeśli planujesz wyjazd w Tatry – zarówno biegowy, jak i turystyczny – odwiedź Daczę Turysty i Biegacza w Zakopanem. To miejsce, które powstało z miłości do gór, wędrówek i biegania.
Kilka lat temu przeprowadziliście się z nizin do Zakopanego, gdzie znaleźliście swoje miejsce na Ziemi. Taka przeprowadzka to marzenie wielu z nas, tym bardziej marzenie wielu biegaczy kochających bieganie po górach i życie blisko natury. Czy od razu myśleliście o tym, że stworzycie miejsce nie tylko dla siebie, ale i dla innych biegaczy i osób aktywnie spędzających czas?
Rafał Klecha: Naszym marzeniem było po prostu zamieszkanie w górach w drewnianym domku. Jednak koszty zakupu nieruchomości w Zakopanem są tak duże, że jedynie inwestycja z wynajmem pokoi pozwalała wprowadzić ten plan w życie. Wtedy przemyśleliśmy, kogo chcemy gościć pod naszym dachem i tak powstała Dacza.
Na zakopiańskiej Olczy stworzyliście pierwszą na podhalańskich terenach Daczę Turysty i Biegacza. Czym różni się dacza od nazwijmy to „zwykłej” agroturystyki?
Rafał Klecha: Cisza, spokój, widoki na Tatry, ale przede wszystkim atmosfera, którą tworzą z nami goście. Często do nas wracają, ponieważ mówią, że czują się tu jak w domu. Ale żeby się o tym przekonać, trzeba po prostu do nas przyjechać.
Kto jest waszym wymarzonym gościem w Daczy? Kogo najczęściej gościcie – turystów czy biegaczy?
Rafał Klecha: Może odpowiemy tak ogólnie, że najlepsi goście dla nas to ludzie, którzy przyjeżdżają głównie w góry, a nie do Zakopanego.
Jak dużą grupą biegową możemy przyjechać do Daczy? Innymi słowy, ilu gości jednocześnie i w jakich pokojach możecie gościć?
Rafał Klecha: Mamy łącznie 5 pokoi – 2,3 i 4 osobowe, także przy pełnym wykorzystaniu łóżek może komfortowo spędzić czas u nas grupa 15 osób.
Większość biegaczy ma własne diety i upodobania żywieniowe. Czy w Daczy mogą skorzystać z kuchni i sam przygotować sobie posiłek?
Rafał Klecha: Dokładnie tak jest. Obecnie ludzie mają przeróżne sposoby i pory odżywiania, dlatego najwygodniej dla każdego jak samodzielnie przygotuje sobie w naszej kuchni posiłek, bądź zamówi ulubione danie z wielu dostępnych cateringów.
Jakie jeszcze udogodnienia czekają na gości?
Rafał Klecha: Najnowszym dodatkiem jest duża sauna w naszej piwnicy. Poza tym mamy spore podwórko z widokiem na góry, na którym znajduje się huśtawka, hamak, altanka z grillem, slackline, leżaki. Dodatkowo mamy salkę ćwiczeń i wspólne miejsce z TV, planszówkami oraz małą biblioteczką o tematyce górskiej i sportowej.
Oboje z Żoną jesteście osobami nie tylko kochającymi bliskość natury, ale również i aktywny wypoczynek. Czy odwiedzający Was goście mogą liczyć na pomoc w wyborze trasy wycieczki albo nawet na wspólny trening w górach?
Rafał Klecha: Oczywiście, że tak. Zawsze staramy się doradzić, który szlak wybrać przy danej pogodzie, gdzie zaparkować i zjeść po skończonej wędrówce. Ja trenuję codziennie, także jeśli tylko ktoś ma ochotę to może dołączyć i często tak się zdarza.
Planujesz wyjazd w Tatry? Odwiedź Daczę Turysty i Biegacza!
Dacza Turysty i Biegacza
Topory 14a
34-500 Zakopane
Jeśli jesteś Patronem portalu runandtravel.pl zapytaj o zniżkę dla Patronów. Napisz maila: office@runandtravel.pl
