„Spokój, dystans do świata, piękne widoki, dobre jedzenie. Wyjazd na bieg Adamello Ultra Trail 2022 był idealną okazją do poznania i poczucia (północno)włoskiego podejścia do życia” – czytamy w relacji Michała Drozda, Patrona portalu runandtravel.pl.
2.10.2022 r. / Autor: Michał Drozd
W dniach 23-25 września 2022 roku w północnych Włoszech odbyła się 8. edycja biegu Adamello Ultra Trail. Do wyboru były trzy dystanse: 35 km, 90 km i 170 km (prezentację dystansów znajdziesz TU). Dzięki współpracy z organizatorem biegu na najdłuższym dystansie wystartował Patron portalu runandtravel.pl – Michał Drozd.
Adamello Ultra Trail 2022
Alexander Marcel Westenberger – zwycięzca 170 km
Adamello Ultra Trail to bieg organizowany w północnych Włoszech w rejonie Pontedilegno-Tonale w pięknej dolinie zwieńczonej Passo Tonnale, które jest znanym kurortem narciarskim.
Baza biegu Adamello Ultra Trail mieści się w absolutnie uroczym miasteczku – Vezza d’Oglio. To miejsce pełne ultrawąskich uliczek, gdzie nawet poruszając się Fiatem Panda trzeba mieć się na baczności i nie zjechać w uliczkę dostępną tylko dla skuterów. Malownicze położenie na zboczu góry dodatkowo urozmaica sytuację widokowo i poruszanie się samochodem.
Spokój, dystans do świata, piękne widoki, dobre jedzenie. Wyjazd na bieg Adamello Ultra Trail 2022 był idealną okazją do poznania i poczucia (północno)włoskiego podejścia do życia. To się zresztą przewijało również w biegu.
Michał Drozd przed startem w Adamello Ultra Trail 2022
Biuro zawodów mieściło się w lokalny centrum eventowym, ładnie położonym nad rzeczką. Tu też dało się odczuć włoskie luźne i zrelaksowane podejście do życia. Biuro zawodów otworzyło się z poślizgiem, ale kto by się tym przejmował – bieg nie zając, ani sprint 🙂 Włoskie podejście do życia odczuliśmy również przed wyjazdem z Polski, ponieważ chwilę przed wylotem otrzymaliśmy informację, że do obowiązkowo ekwipunku dołączono raczki…
Za to jak już biuro się otworzyło, to wszystko działo się już szybko i sprawnie. A pakiet? Kompletne zaskoczenie! Bluza, koszulka, skarpety, mapa okolicy, żele chłodzące. Wszystko w świetnej jakości i wyglądzie – konkret!!!
Pakiet startowy Adamello Ultra Trail 170 km
W ramach imprezy odbywają się biegi na trzech dystansach: 170 km/ 11 500 m+, 90 km/6050 m+ oraz 35 km/ 1700 m+. Trasa biegu na dystansie 90+ była złożona z pierwszej części 170 km i zbiegu doliną do mety. Trasa 35 km to końcówka 170-tki. Impreza kameralna, chociaż było rekordowo dużo uczestników – na dystansie 170 km wystartowało sto kilkadziesiąt osób. Łącznie na listach startowych było 719 z 18 krajów.
W liczbach bieg wyglądał dość mocno – 170 km miało o 1500 metrów więcej niż UTMB. Dodatkowo, jak to zapowiedzieli w trakcie odprawy na ryneczku organizatorzy – „Znacie góry i pogodę… Nie zawsze jest słońce i czasem shit happens. To jest part of the game i tak będzie…”. I tak było… chociaż tego bezpośrednio nie doświadczyłem.
Z drugiej strony organizatorzy zaprosili nas na bieg słowami – „Eat, drink, run and smile…” Ta, jasne… smile… Profil wygląda groźnie, ale nie oddaje w pełni trudności tego biegu. Jeśli wybierzecie się tutaj po Lavaredo Ultra Trail, to na pewno będziecie zaskoczeni… długością podejść, stromizną oraz terenem. Na dzień dobry mamy 1600 m+ podejścia.
Briefing przed biegiem Adamello Ultra Trail 2022
Ale to jest tylko przygrywka, bo całkiem szybko i elegancko ten etap wchodzi. Potem trasa odsłania swoje prawdziwe oblicze – kolejne podejścia są strome i długie. Wymęczająco wyniszczające. Zbiegi nie dają chwili wytchnienia, ponieważ są mocno techniczne. Z drugiej strony, jeśli ktoś lubi takie, to może powyprzedzać.
To, co jest kompletnie odlotowe i wyjątkowe to fakt, że część biegu jest poprowadzona umocnieniami i bunkrami. Więc nawet jeśli się kompletnie zdewastujecie, to możecie powiedzieć – „Było fajnie i były bunkry:)”.
Bunkry na trasie biegu Adamello Ultra Trail 2022
W okolicach najwyższego punktu biegu znajduje się muzeum z pamiątkami z I wojny światowej. Odwiedzone w środku nocy robi mocne wrażenie, wzmocnione jeszcze wspięciem się na przełęcz przemytników oznaczoną drogą z pochodniami… Takich miejsc zaskakujących było znacznie więcej.
Wszystkie punkty odżywcze były dość podobnie wyposażone. Przyjazna obsługa, zupka, sucha karma oraz wędliny i sery, które w Polsce znajdziecie w delikatesach:)
To nie zmienia faktu, że bieg jest trudny, bardziej wymagający niż UTMB. Mieszanka stromizn, terenu, wysokości (duża część powyżej 2000 m n.p.m., najwyższe punkty powyżej 2500 m n.p.m.), jeden przepak, mało łatwych momentów, gdzie można luźno puścić nogi sprawia, że można się konkretnie złomotać. A jak się jeszcze na jednym z punktów zostawi telefon… ech…
Walter Manser (90 km)
Bieg na dystansie 170 km/ 11 500 m+ – z czasem 26:23:57 – wygrał 27-letni Niemiec Alexander Marcel Westenberger. Drugie i trzecie miejsce zajęli Włosi Giulio Ornati (27:29:35) i Luca Manfredi Negri (28:46:11). Dla młodego bawarskiego biegacza, urodzonego w 1995 roku, był to pierwszy start na takim dystansie. W latach 2021-2022 Westenberger triumfował we wszystkich wyścigach, w których brał udział: od 65 km Ultratrail Fränkische Schweiz po 110 km Grossglocken ULTRA-Trail.
Pierwszą kobietą na mecie była Włoszka Alessandra Olivi (34:59:36). Drugie i trzecie miejsce również zajęły Włoszki: Melissa Paganeli (37:09:51) oraz Zoe Salt (40:01:22).
O trudności biegu niech świadczy fakt że dystans 170 km ukończyło 58 biegaczy (ponad 50 biegu nie ukończyło) i 9 biegaczek (12 biegu nie ukończyło).
Jeśli publikowane na naszej stronie treści uważasz za wartościowe, możesz zostać naszym Patronem i dobrowolną wpłatą wspierać finansowo rozwój www.runandtravel.pl i naszą codzienną pracę.
Wejdź na nasz profil (kliknij baner poniżej) i zapoznaj się z zasadami.
