W czapce, opasce, nausznikach, nawet w słuchawkach, ale żeby w masce? Oczywiście, że tak. Można biegać i w masce. Polecamy zwłaszcza tym, którzy zwracają baczną uwagę na to, aby chronić się podczas uprawiania sportów przed toksycznym powietrzem.
Na polskim rynku pojawiły się maski przeciwpyłowe RZ Mask. Biegają już w nich biegacze, jeżdżą rowerzyści. Możliwość ochrony przed wdychaniem zimnego powietrza (do -20oC) przekonała też do korzystania z RZ Mask narciarzy i snowboardzistów. Jej krój został zresztą tak dobrany, że można jej używać podczas uprawiania niemal każdej dziedziny sportu (np. z założonym na głowę kaskiem i goglami).
Maska przeciwpyłowa Spitfire
Trochę danych technicznych
Na początek trochę danych technicznych o tym nowatorskim produkcie. Wymienny filtr N99, który zawiera aktywny węgiel, zapewnia najwyższą jakość filtrowania, usuwając ponad 99.9% pyłów (w tym PM2,5 i PM10), kurzu, pyłków roślinnych i nieprzyjemnych zapachów. Dwa zawory pozwalają na łatwe wydychanie powietrza.
Krój maski został tak dobrany, by można było jej używać również podczas uprawiania sportu, na przykład z założonym na głowę kaskiem czy goglami. Testowany w najtrudniejszych warunkach neopren, z którego wykonana jest maska gwarantuje optymalną ochronę i maksymalną wielozadaniowość.
Agent nieruchomości i maska przeciwpyłowa
Pomysłodawcą i konstruktorem RZ Mask jest Amerykanin Steve Torbenson, agent nieruchomości i właściciel firmy budowlanej z Minnesoty. Jak wpadł na taki pomysł? Bardzo prosto. Torbenson wybrał się na wycieczkę rowerową z dziećmi. Kiedy po kilkunastu kilometrach zatrzymali się na odpoczynek, ojciec zauważył na twarzach swych pociech warstwę brudu. Zaniepokoił go fakt, że to, co osiadło na skórze synów, to cząsteczki zanieczyszczonego powietrza, które chłopcy wdychają i połykają. Postanowił zadziałać i skonstruował specjalną maskę przeciwpyłową dla swojej rodziny. Niedaleka przyszłość miała pokazać, że nie tylko dla niej.
Maska przeciwpyłowa Natural
Przebadany przez naukowców
Wykonana z wygodnego, wytrzymałego i wodoodpornego materiału (neoprenu), maska szybko trafiła nie tylko do dzieci Torbensona, ale setek miłośników sportów rowerowych. Przed wprowadzeniem na rynek poddana została badaniom laboratoryjnym, których celem było wydanie koniecznej ekspertyzy, a przede wszystkim odpowiedzi na pytania: czy maska jest bezpieczna dla zdrowia, czy rzeczywiście chroni przed szkodliwymi pyłami?
Wyniki laboratoryjnych testów okazały się więcej niż zaskakujące. Dowiodły bowiem, że zaprojektowane przez Torbensona maski z wymiennym wkładem węglowym zatrzymują aż 99,9% unoszących się w powietrzu pyłów, w tym najbardziej szkodliwych PM2,5 i PM10. Raport z Nelson Laboratories w Utah pokazuje również, że maska skutecznie chroni organizm przed pyłkami traw i wieloma wirusami chorób zakaźnych, zaś aktywny węgiel pochłania ponadto nieprzyjemne zapachy, w tym dym papierosowy.
No więc… Maski włóż i biegamy!
